Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Widział, co brał w najem, więc odszkodowania nie będzie

19 lipca 2019 | Biznes i finanse | Dorota Gajos-Kaniewska

Przedsiębiorca, który zrywa umowę najmu i domaga się z tego tytułu rekompensaty, musi udowodnić, że wynajmujący wydał mu lokal w stanie nieprzydatnym do umówionego użytku.

Restaurator Krzysztof S. wytoczył powództwo Aldonie J., która wynajęła mu lokal na działalność gastronomiczną. Gdy już zapłacił dwa razy czynsz i rozpoczął remont, okazało się, że planowany zakres prac nie gwarantuje, iż lokal spełni wymogi sanitarno-higieniczne, jakie obowiązują w przypadku lokali gastronomicznych.

Stan techniczny był mu znany

Lokal użytkowy o powierzchni 60 mkw. był położony na parterze w budynku przy ruchliwej ulicy i składał się z czterech pomieszczeń i dwóch sanitariatów. Krzysztof S. przyjechał, obejrzał i powiedział Aldonie S., że potrzebuje miejsca, w którym można będzie szybko przygotować i szybko podawać makarony z różnymi sosami, sałatki i napoje. Wszystko miało być robione na miejscu, a klienci będą mogli spożywać dania na miejscu lub brać na wynos.

Aldona J. zapewniała przedsiębiorcę, że lokal jest przystosowany do działalności gastronomicznej. Wcześniej był tam wprawdzie sklep i bank, ale przed bankiem w lokalu działała pizzeria. Podczas kolejnej wizyty powiadomił właścicielkę, że lokal trzeba będzie wyremontować i inaczej zaaranżować. Kobieta miała wówczas stwierdzić, że dla niej to oczywiste.

W końcu doszło do podpisania umowy najmu na pięć lat. Miesięczny czynsz strony określiły na 5,5 tys. plus podatek VAT przez dwa pierwsze miesiące, a potem 6 tys. plus VAT. Najemca miał też wpłacić 7,5 tys. zł...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11410

Wydanie: 11410

Spis treści
Zamów abonament